[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Aleksandra Billewiczówna Aleksandra Billewiczówna to jedna z głównych postaci występujących w powieści Henryka Sienkiewicza pt. „Potop”. Była młodą, piękną kobietą, należącą do szlachty Laudańskiej. W dzieciństwie została osierocona. Wychowywał ją dziadek-Herakliusz Billewicz. Po jego śmierci odziedziczyła liczne posiadłości. Pułkownik w testamencie obiecał jej rękę Andrzejowi Kmicicowi, a w przypadku gdyby go nie przyjęła, miała pójść do zakonu. Oleńka zachwycała swoją urodą. Miała cudowne, błękitne oczy, które zdobiły jej porcelanową twarz. Potwierdzają to cytaty: „Była to urodziwa panna o płowych włosach, bladawej cerze i delikatnych rysach. Miała piękność białego kwiatu. Żałobna suknia dodawała jej powagi.” (str. 11) „Oczy jej miały barwę chabru, czarna brew nad nimi odbijała od białego czoła jak heban, a płowy włos lśnił się jakby korona na głowie królowej. I patrzyła śmiało, oczu nie spuszczając, jako pani w swoim domu gości przyjmująca, z jasną twarzą, odbijającą jeszcze jaśniej od czarnej jubki obramowanej gronostajami.” (str.27) Aleksandra Billewiczówna to postać niemalże idealna. Była kobietą delikatną, wrażliwą, spokojną i opanowaną. Świadczy o tym pierwsze spotkanie z Kmicicem, podczas którego nie dała ponieść się emocjom. Opierała się zalotom Andrzeja, mimo, że jej to schlebiało. Oleńka to wzór wszelkich cnót. Spośród tych wszystkich szczególnie godna uznania i szacunku była jej czystość. Mimo swoich wdzięków nie kokietowała mężczyzn. Przyłapana przez ciotkę Kulwiecównę na romansowaniu z Kmicicem, speszyła się i czuła zawstydzona. Oleńka odznaczała się pobożnością. Wiele czasu spędzała na rozmowie z Bogiem. Modliła się za Kmicica, ale gdy dowiedziała się o jego złych czynach i zdradzie ojczyzny, zaprzestała, o co miała do siebie pretensje. Jedną z bardziej widocznych cech Oleńki była troskliwość, czułość i pomocność. Dostrzegamy to, gdy po walce Kmicica z Wołodyjowskim dopytywała się o stan zdrowia ukochanego, mimo, że wcześniej ją porwał, a także gdy ujrzała go umierającego wracającego z pola bitwy. Wyróżniały ja lojalność i posłuszeństwo. Nie sprzeciwiła się ostatniej woli dziadka, odrzucając zaloty Wołodyjowskiego i Bogusława Radziwiłła. Pozostała wierna Kmicicowi. Panna Billewiczówna, pomimo swojej delikatności, posiadała także silny charakter. Ponad wszystko ceniła wartości, które wpajano jej od najmłodszych lat. Była wielką patriotką. Nienawidziła zdrajców, dlatego odwróciła się od Kmicica, gdy ten nie chciał odstąpić od Radziwiłłów. Gotowa była zrezygnować z miłości w imię ojczyzny. Liczyła się ze zdaniem innych. Nie chciała związać się z Andrzejem dopóki nie wybaczą mu ci, których skrzywdził. Odznaczała ja także odwaga, męstwo. Stanowczo odprawiła kompanów Kmicica, kiedy dowiedziała się o ich złych czynach w Lubiczu. Potrafiła sprzeciwić się Bogusławowi. Nie odwzajemniała jego uczyć. Broniła przed nim miecznika. Budziła respekt wśród służących w Taurogach. Oleńka wielokrotnie zaskakiwała swoją roztropnością. Samodzielnie zaplanowała ucieczkę z Taurogów. Była opanowana, potrafiła trzeźwo myśleć. Podczas obrony Wołmontowicz zachowała zimną krew, nie okazywała strachu, w przeciwieństwie do innych. Potrafiła szybko zorganizować pomoc dla rannych. Ponadto była szczera, bezpośrednia. Powiedziała Andrzejowi wprost co sądzi o jego hulaszczym trybie życia. Pomimo swojego zdecydowania i uporu potrafiła przyznać się do tego, że błędnie oceniła Kmicica i straciła wiarę w jego szlachetność. Czuła wstyd i żal do siebie. Oleńka to bohaterka o dwóch twarzach. Z jednej strony Sienkiewicz stworzył wizerunek kobiety niewinnej, pięknej, wiernej narzeczonej, która szczerze kochała Kmicica, potrafiła zaakceptować jego wady i wybaczyć błędy. Największą wartością był dla niej Bóg, a swą postawą reprezentowała skromność, roztropność i cnotę. Z drugiej jednak strony Oleńka była odzwierciedleniem cech rycerskich. Ukazana jako obywatelka wierna królowi, ojczyźnie, odważna i śmiało głosząca swoje racje. Była dumna i honorowa, a dla ojczyzny gotowa do poświęceń. Te dwa odmienne wizerunki zawarte w jednej osobie stawiają Oleńkę w bardzo pozytywnym świetle. Ukazują wzór godny podziwu i naśladowania. Panna Billewiczówna pokazała, że nie tylko mężczyźni przyczyniają się do wyzwolenia ojczyzny, lecz również kobiety mogą mieć swoje zdanie.
[ Pobierz całość w formacie PDF ] zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plhot-wife.htw.pl
|