[ Pobierz caĹoĹÄ w formacie PDF ]
PodziÄkowania  Wiele zawdziÄczam Wolfgangowi Lutzowi, ktĂłry udostÄpniĹ mi najobszerniejsze dane na temat Ĺźywienia niskowÄglowodanowego, jakie kiedykolwiek zdoĹaĹa zgromadziÄ jedna osoba. To wĹaĹnie wyniki jego przeszĹo czterdziestoletniej praktyki medycznej sprawiajÄ
, Ĺźe nasza ksiÄ
Ĺźka ma takÄ
siĹÄ przebicia, nie sposĂłb jej nie zauwaĹźyÄ. ChciaĹbym podziÄkowaÄ Thomasowi Nufertowi za jego nieoceniony wglÄ
d w kwestiÄ zwiÄ
zkĂłw miÄdzy Ĺźywieniem a chorobÄ
. To wĹaĹnie jego sugestie sprawiĹy, Ĺźe zaczÄ
Ĺem badaÄ medycznÄ
i biochemicznÄ
zasadnoĹÄ diety niskowÄglowodanowej. SzczegĂłlne podziÄkowania naleĹźÄ
siÄ mojej Ĺźonie, Jenny, za jej pomoc w redagowaniu rÄkopisu i nieustanne wsparcie. Ona, bardziej niĹź ktokolwiek inny, sprawiĹa, Ĺźe ksiÄ
Ĺźka ta ujrzaĹa ĹwiatĹo dzienne. ChciaĹbym teĹź podziÄkowaÄ wielu wykĹadowcom, profesorom i naukowcom, z ktĂłrymi wspĂłĹpracowaĹem. ChoÄ niektĂłrzy z nich nie zgadzajÄ
siÄ z przesĹaniem tej ksiÄ
Ĺźki, to jednak dziÄki nim poszerzyĹem swoje horyzonty. DziÄkujÄ najserdeczniej Peterowi Hoffrnanowi, redaktorowi naczelnemu Keats Publishing. Kiedy pisaĹem tÄ ksiÄ
ĹźkÄ, Peter udzieliĹ mi wielu wartoĹciowych wskazĂłwek, okazaĹ siÄ teĹź cier- pliwym redaktorem. Jego doĹwiadczenie i sugestie przyczyniĹy siÄ wybitnie do tego, Ĺźe w ogĂłle powstaĹa niniejsza ksiÄ
Ĺźka; cieszÄ siÄ, iĹź mam go za przyjaciela. Christian B. Allan  SwojÄ
pierwszÄ
ksiÄ
ĹźkÄ napisaĹem i opublikowaĹem w Niemczech, w 1967 roku. Jej tytuĹ, Leben ohne Brot znaczy dosĹownie "Ĺťycie bez pieczywa". PragnÄ podziÄkowaÄ swym pierwszym wydawcom - dr E. Idris i Springer-Yerlag - za ich zainteresowanie mymi odkryciami i badaniami w dziedzinie dietetyki i za opublikowanie Leben ohne Brot. Jestem niezwykle wdziÄczny Chrisowi Allanowi za to, Ĺźe skontaktowaĹ siÄ ze mnÄ
i dotrzymaĹ sĹowa, danego mi w Austrii, Ĺźe napisze anglojÄzycznÄ
wersjÄ Ĺťycia bez pieczywa. Jego poĹwiÄcenie i pracowitoĹÄ doprowadziĹy do wydania ksiÄ
Ĺźki w obecnym ksztaĹcie. ChciaĹbym teĹź podziÄkowaÄ pracownikom Keats Publishing, ktĂłrzy pracowali przy tym przedsiÄwziÄciu i licznym moim wspĂłĹpracownikom, z ktĂłrymi zetknÄ
Ĺem siÄ w toku kariery medycznej. Ich badania i wiara w dietÄ niskowÄglowodanowÄ
wywarĹy ogromny wpĹyw na moje Ĺźycie. Wolfgamg Lutz  ŝycie bez pieczywa namawia przede wszystkim do ograniczenia spoĹźycia wÄglowodanĂłw. PowstajÄ
cy w ten sposĂłb deficyt kaloryczny jest uzupeĹniany biaĹkami i tĹuszczami z produktĂłw ĹwieĹźych i nie rafinowanych. Ta rozsÄ
dna rada zostaĹa oparta na obserwacjach, ktĂłre poczyniĹ doktor Lutz w trakcie swej dĹugiej praktyki internistycznej w Austrii, znajduje teĹź uzasadnienie w duĹźej liczbie naukowych publikacji na caĹym Ĺwiecie. PoczÄ
wszy od Herodota w V w. p.n.e. poprzez Savarina i Bantinga w XIX stuleciu, a na Steffansonie i Price'u w XX wieku skoĹczywszy, literatura medyczna peĹna jest przykĹadĂłw korzyĹci pĹynÄ
cych z diety nisko wÄglowodanowej. Co wiÄcej, podejĹcie zaprezentowane w ksiÄ
Ĺźce Ĺťycie bez pieczywa jest teĹź spĂłjne ze wspĂłĹczesnÄ
wiedzÄ
na temat sposobĂłw odĹźywiania ludzi w okresie paleolitu. Tak zwane "choroby cywilizacyjne", a wiÄc schorzenia serca, otyĹoĹÄ, nadciĹnienie, cukrzyca, prĂłchnica itp., zaczÄĹy siÄ szerzyÄ w krajach rozwiniÄtych w XX wieku wĹaĹnie pod wpĹywem diety bogatej w rafinowane wÄglowodany, ktĂłrych ĹşrĂłdĹem jest przede wszystkim biaĹa mÄ
ka i cukier. RozwiniÄta w ciÄ
gu minionych trzydziestu lat teoria homocysteinowa przedstawia arterio-sklerozÄ i chorobÄ serca jako schorzenia wynikajÄ
ce z niedoboru trzech witamin z grupy B: witaminy B6, kwasu foliowego i witaminy B12 Liczne badania epidemiologiczne i kliniczne (Framin-gham Hearth Study, Nurses Health Study, Nutrition Canada Stu-dy, Physicians' Health Study i wiele innych) dowiodĹy, Ĺźe niedobĂłr tych witamin prowadzi do podniesienia poziomu homocyste-iny we krwi i zwiÄkszenia liczby zgonĂłw wskutek choroby wieĹcowej serca. Te same badania wskazujÄ
teĹź, Ĺźe tĹuszcze pochodzenia zwierzÄcego wcale nie sÄ
dla ludzi szkodliwe. PrzyczynÄ
niedoborĂłw witamin z grupy B jest ich niszczenie w czasie rafinacji mÄ
ki i ekstrakcji cukru z roĹlin, a takĹźe innych brutalnych procesĂłw obrĂłbki, jakim poddawane sÄ
naturalne produkty spoĹźywcze. Obecny spadek spoĹźycia produktĂłw pochodzenia zwierzÄcego - przy jednoczesnym wzroĹcie spoĹźycia wÄglowodanĂłw - moĹźe byÄ przyczynÄ
niedoboru witaminy B12. W krajach rozwiniÄtych dieta oparta na pokarmach rafinowanych prowadzi teĹź do niedoborĂłw innych witamin B oraz mikroelementĂłw i przyczynia siÄ do rozwoju "chorĂłb cywilizacyjnych". Na poczÄ
tku wieku XX, kiedy to stwierdzono podwyĹźszony poziom cholesterolu i tĹuszczĂłw u ofiar choroby wieĹcowej oraz zaobserwowano odkĹadanie wĹĂłknisto-tĹuszczowych blaszek miaĹźdĹźycowych w tÄtnicach zwierzÄ
t karmionych cholesterolem, wysuniÄto hipotezÄ, Ĺźe to wĹaĹnie ten skĹadnik diety jest gĹĂłwnÄ
przyczynÄ
choroby wieĹcowej. KsiÄ
Ĺźka Ĺťycie bez pieczywa kĹadzie nacisk na fakt, Ĺźe hipoteza mĂłwiÄ
ca, Ĺźe nadmiar cholesterolu w poĹźywieniu prowadzi do podwyĹźszonego stÄĹźenia cholesterolu we krwi nigdy nie zostaĹa udowodniona. Niestety, nieszczÄĹliwym skutkiem lansowania tej nie dowiedzionej i z poczÄ
tku niepopularnej hipotezy byĹy niefortunne zalecenia dietetyczne róşnych agencji rzÄ
dowych i grup specjalistĂłw, aby odĹźywiaÄ siÄ pokarmami o niskiej zawartoĹci tĹuszczu i cholesterolu. W rezultacie mieszkaĹcy krajĂłw wysokorozwiniÄtych ograniczyli znacznie spoĹźycie tĹuszczĂłw, miÄsa oraz nabiaĹu i przerzucili siÄ na produkty wÄglowodanowe, zalecane przez amerykaĹskie ministerstwo rolnictwa w publikacjach dotyczÄ
cych tzw. "piramidy pokarmowej". Dzisiejsza epidemia otyĹoĹci, cukrzycy i nadciĹnienia u dorosĹych i mĹodocianych obywateli StanĂłw Zjednoczonych jest wĹaĹnie smutnÄ
konsekwencjÄ
nadmiernego spoĹźycia wÄglowodanĂłw, a zwĹaszcza pokarmĂłw otrzymywanych z oczyszczonych zbóş. Zgodnie z tym, co mĂłwiÄ
autorzy ksiÄ
Ĺźki Ĺťycie bez pieczywa, ograniczenie spoĹźycia wÄglowodanĂłw zmniejszy naszÄ
podatnoĹÄ na choroby cywilizacyjne. W wypadku nadmiernego wydzielania insuliny i rozwoju insulinoopornoĹci obniĹźenie iloĹci spoĹźywanych wÄglowodanĂłw ograniczy nadprodukcjÄ tego hormonu i przyczyni siÄ do zwiÄkszonego pobierania witaminy B6 kwasu foliowego i witaminy B12 w postaci ĹwieĹźych, nie rafinowanych pokarmĂłw. Zapobiegnie to wielu problemom zdrowotnym, w tym teĹź zwiÄkszonemu stÄĹźeniu homocysteiny we krwi, a tym samym podwyĹźszonej podatnoĹci na choroby krÄ
Ĺźeniowe. Udoskonalenie sposobu odĹźywiania zgodnie z zawartymi w tej ksiÄ
Ĺźce sugestiami daje szansÄ na zlikwidowanie lub opanowanie wielu spoĹrĂłd tych problemĂłw zdrowotnych, ktĂłre zwykĹo siÄ ostatnio okreĹlaÄ wspĂłlnym mianem chorĂłb cywilizacyjnych. Doktor medycyny Kilmer S. McCully Providence, Rhode Island Luty 2000 roku  WstÄp Od kilku lat dieta niskowÄglowodanowa, ktĂłra okazaĹa siÄ najlepszym sposobem na schudniÄcie i utrzymanie dobrego stanu zdrowia, przeĹźywa wyraĹşny renesans. ZaĹoĹźenia diety ni-skowÄglowodanowej, podobnie jak kaĹźdej innej idei sprzecznej z utartymi poglÄ
dami, wywoĹujÄ
wiele kontrowersji. Na nieszczÄĹcie dla nas wszystkich nasz sposĂłb odĹźywiania nie jest zdeterminowany wymogami zdrowotnymi; ulegamy naciskom zewnÄtrznym, naszemu wĹasnemu ego, a wreszcie cierpimy z powodu naszej niewiedzy i trudnoĹci z ocenÄ
przydatnoĹci dostÄpnych informacji. Co gorsza, wiÄkszoĹÄ rzecznikĂłw panujÄ
cej teorii nie zadaje sobie nawet trudu, aby bezstronnie oceniÄ napĹywajÄ
ce sprzeczne rewelacje. CzÄsto broniÄ
siÄ przed rozwaĹźeniem ewentualnych innych moĹźliwoĹci i to nawet wtedy, gdy istniej Ä
argumenty przemawiajÄ
ce za innymi rozwiÄ
zaniami. W chwili, gdy piszÄ ten wstÄp, dieta niskotĹuszczowa jest nadal w centrum zainteresowania dietetykĂłw, choÄ przez trzydzieĹci, a moĹźe nawet wiÄcej lat niepodzielnego panowania nie powstrzymaĹa inwazji chorĂłb degeneracyjnych. Informacje zawarte w tej ksiÄ
Ĺźce wyraĹşnie wykaĹźÄ
j ej bĹÄdne zaĹoĹźenia, a takĹźe dowiodÄ
j ej nieprzydatnoĹci w procesie kontrolowania stanu zdrowia. Ĺťycie bez pieczywa prezentuje w przekonujÄ
cy sposĂłb wszystkie oczywiste korzyĹci diety niskowÄglowodanowej. Przedstawia aktualne dane z medycznego archiwum doktora Lutza, ktĂłry przez ponad czterdzieĹci lat stosowaĹ ten sposĂłb odĹźywiania u wielu tysiÄcy pacjentĂłw w Austrii i Niemczech i zgromadziĹ niezbite dowody ĹwiadczÄ
ce o tym, Ĺźe odpowiednie poĹźywienie czĹowieka powinno zawieraÄ znaczne iloĹci tĹuszczu pochodzenia zwierzÄcego i biaĹka, a nie wÄglowodanĂłw. W ksiÄ
Ĺźce tej znajdzie Czytelnik ogromnÄ
liczbÄ faktĂłw - kto wie, czy nie wiÄcej niĹź w pozostaĹych publikacjach wydanych dotychczas na ten temat. WyjaĹniono w niej, w jaki sposĂłb odĹźywianie pokarmami o niskiej zawartoĹci wÄglowodanĂłw moĹźe ograniczyÄ rozwĂłj chorĂłb, a w niektĂłrych wypadkach - nawet je wyleczyÄ. Warto wspomnieÄ, Ĺźe ani doktor Lutz, ani ja nie zaczynaliĹmy od gĹoszenia zalet diety niskowÄglowodanowej. W rzeczywistoĹci na pewnym etapie naszej kariery zawodowej byliĹmy rzecznikami poĹźywienia o niskiej zawartoĹci tĹuszczĂłw, jednakĹźe z chwilÄ
, gdy w sile wieku obaj zaczÄliĹmy szwankowaÄ na zdrowiu, zaistniaĹa koniecznoĹÄ przeanalizowania innego sposobu odĹźywiania. Rezultaty naszych poszukiwaĹ zaprezentowaliĹmy na stronicach tej ksiÄ
Ĺźki. Ĺťycie bez pieczywa napisaliĹmy po to, aby dopomĂłc ludziom osiÄ
gnÄ
Ä peĹniÄ zdrowia. Mamy nadziejÄ, Ĺźe na jej przeczytanie znaj da czas nawet zaciekli przeciwnicy diety niskowÄglowodanowej, jako Ĺźe pokaĹşna czÄĹÄ zawartych tu informacji moĹźe byÄ dla CzytelnikĂłw nowoĹciÄ
. StaraliĹmy siÄ zgĹÄbiÄ, jakie zmiany stylu Ĺźycia sÄ
konieczne, byĹmy wiedli Ĺźycie zdrowe i radosne. Mamy teĹź nadziejÄ, Ĺźe z informacji przez nas dostarczonych skorzystajÄ
teĹź autorzy ksiÄ
Ĺźek o Ĺźywieniu, podnoszÄ
c tym samym poziom wiedzy na temat diety niskowÄglowodanowej. Tak wiÄc usiÄ
dĹş Czytelniku wygodnie z kawaĹkiem woĹowego kabanosa w dĹoni i szklankÄ
peĹnego mleka pod rÄkÄ
. Wierzymy, Ĺźe podróş, ktĂłrÄ
wĹaĹnie rozpoczynasz, bÄdzie jednÄ
z waĹźniejszych w twoim Ĺźyciu, podobnie jak miaĹo to miejsce w przypadku nas samych, a takĹźe naszych krewnych i przyjaciĂłĹ, no i oczywiĹcie owych tysiÄcy pacjentĂłw, ktĂłrzy skorzystali juĹź z dobroczynnego dziaĹania diety niskowÄglowodanowej. Christian B. Allan Brookville, Maryland styczeĹ 2000 roku  RozdziaĹ l Czym jest dieta niskowÄglowodanowa Mimo Ĺźe powszechnie przyjÄte poglÄ
dy gĹoszÄ
, Ĺźe to tĹuszcz jest przyczynÄ
wielu chorĂłb o podĹoĹźu Ĺźywieniowym, w rzeczywistoĹci winÄ za to ponoszÄ
wÄglowodany. ByÄ moĹźe ciekawi ciÄ, co to takiego wÄglowodany, jakie ich iloĹci znaj duj Ä
siÄ w róşnych produktach spoĹźywczych i czy jest jakiĹ realny sposĂłb na utrzymanie diety o niskiej zawartoĹci tych skĹadnikĂłw przez caĹe Ĺźycie. Zacznijmy wiÄc od zapoznania siÄ z substancjami odĹźywczymi zawartymi w naszych pokarmach. Na przewaĹźajÄ
cÄ
masÄ naszego poĹźywienia skĹadajÄ
siÄ trzy gĹĂłwne rodzaje skĹadnikĂłw pokarmowych: biaĹka, tĹuszcze i wÄglowodany. BIAĹKA BiaĹka to gĹĂłwny skĹadnik naszych komĂłrek i tkanek. OkreĹla siÄ je teĹź czasem mianem protein, wywodzÄ
cym siÄ od greckiego sĹowa proteios, czyli "pierwszy, najwaĹźniejszy". BiaĹka peĹniÄ
w naszym organizmie zadziwiajÄ
co wiele róşnorodnych funkcji. BiaĹkami sÄ
enzymy, przeciwciaĹa, hormony, czÄ
steczki transportujÄ
ce; wchodzÄ
teĹź one w skĹad naszego szkieletu. WiÄkszoĹÄ 11 10 biaĹek zbudowana jest z dwudziestu powszechnie wystÄpujÄ
cych aminokwasĂłw, jednakĹźe rĂłwnieĹź mniej pospolite aminokwasy mogÄ
peĹniÄ w organizmie waĹźnÄ
rolÄ. SpoĹrĂłd tych wszystkich aminokwasĂłw wyróşniÄ naleĹźy osiem tzw. niezbÄdnych, czyli takich, ktĂłre muszÄ
byÄ pobierane z jedzeniem, poniewaĹź organizm nie jest w stanie ich wytwarzaÄ z dostarczonych mu surowcĂłw. Znaczna czÄĹÄ skĹadnikĂłw odĹźywczych moĹźe byÄ syntetyzowana wewnÄ
trz komĂłrek z dostarczanych do nich prostszych elementĂłw, ale skĹadniki niezbÄdne muszÄ
wchodziÄ w skĹad poĹźywienia. NiezbÄdne aminokwasy, o ktĂłrych mowa, to walina, lizyna, tre-onina, leucyna, izoleucyna, tryptofan, fenyloalanina i metionina; muszÄ
byÄ one przyjmowane z pokarmem, a tylko produkty pochodzenia zwierzÄcego zawieraj Ä
wszystkie osiem na raz. U osĂłb, ktĂłre nie jedzÄ
pokarmĂłw zwierzÄcych, moĹźe dojĹÄ do niedoboru aminokwasĂłw niezbÄdnych. Wprawdzie wszystkie wystÄpujÄ
w produktach roĹlinnych, ale Ĺźadna roĹlina nie zawiera oĹmiu jednoczeĹnie. Badania wykazaĹy, Ĺźe do regularnej syntezy niezbÄdnych biaĹek potrzeba wszystkich niezbÄdnych aminokwasĂłw, a spoĹźycie posiĹku, ktĂłry zawiera tylko kilka z nich sprawia, Ĺźe sÄ
one rozkĹadane i usuwane, poniewaĹź organizm nie gromadzi ich aĹź do chwili, gdy otrzyma wszystkie w komplecie. Jest to jedna z przyczyn, dla ktĂłrych pokarmy zwierzÄce odgrywajÄ
tak waĹźnÄ
rolÄ w Ĺźywieniu czĹowieka. TĹUSZCZE TĹuszcze (zwane czasami kwasami tĹuszczowymi lub lipidami) peĹniÄ
w organizmie czĹowieka wiele waĹźnych i róşnorodnych funkcji. SÄ
one podstawowÄ
formÄ
magazynowania energii, a jednoczeĹnie jednym z gĹĂłwnych skĹadnikĂłw bĹon komĂłrkowych. SpĂłjnoĹÄ bĹony komĂłrkowej, a zarazem fakt, Ĺźe jest ona przepuszczalna dla róşnych czÄ
steczek biologicznych, ma kluczowe znaczenie dla wĹaĹciwego przebiegu procesĂłw metabolicznych. Istniej Ä
teĹź tĹuszcze, ktĂłre peĹniÄ
w organizmie funkcjÄ hormonĂłw. Jak dotÄ
d znane sÄ
dwa niezbÄdne kwasy tĹuszczowe: kwas li-nolenowy i kwas alfa-linolenowy. SÄ
to kwasy nienasycone. W przeciwieĹstwie do powszechnie panujÄ
cej opinii, kwasy nasycone wcale nie sÄ
niezdrowe; wprawdzie bÄdziemy ten temat szczegĂłĹowo omawiaÄ w dalszej czÄĹci ksiÄ
Ĺźki, ale kilka sĹĂłw powinniĹmy powiedzieÄ juĹź teraz. Terminy nasycony i nienasycony stosuje siÄ, aby okreĹliÄ, ile atomĂłw wodoru przypada na kaĹźdy atom wÄgla w czÄ
steczce danego tĹuszczu. Kwas jest tym bardziej nienasycony, im mniej zawiera atomĂłw wodoru. BezpoĹrednim skutkiem mniejszej liczby atomĂłw wodoru jest wiÄksza reaktywnoĹÄ czÄ
steczki kwasu tĹuszczowego; kwasy nasycone sÄ
chemicznie bardziej stabilne. Czy ma to jakieĹ znaczenie? Otóş kwasy nasycone sÄ
bardziej odporne na utlenianie, a to oznacza, Ĺźe bĹony, ktĂłre zawierajÄ
ich duĹźo, takĹźe trudniej poddajÄ
siÄ temu procesowi. Istnieje wiele dowodĂłw na to, Ĺźe lipidy wchodzÄ
ce w skĹad bĹony komĂłrkowej zaleĹźÄ
od rodzaju spoĹźywanych tĹuszczĂłw. Naukowcy czÄsto podkreĹlajÄ
pozytywne znaczenie przeciw-utleniaczy, ale zdajÄ
siÄ nie zauwaĹźaÄ faktu, Ĺźe nasycone kwasy tĹuszczowe juĹź z natury sÄ
odporne na utlenianie, czego nie moĹźna powiedzieÄ o nienasyconych kwasach tĹuszczowych. Tym samym nasycone kwasy tĹuszczowe nie potrzebuj Ä
do obrony przed negatywnymi skutkami procesu utleniania Ĺźadnych dodatkowych czÄ
steczek w rodzaju przeciwutleniaczy. Dwa wspomniane niezbÄdne kwasy tĹuszczowe moĹźna znaleĹşÄ w róşnych iloĹciach we wszelkich pokarmach pochodzenia zwierzÄcego, a takĹźe w orzechach i olejach roĹlinnych. Zazwyczaj pokarmy zwierzÄce zapewniaj Ä
rĂłwne iloĹci obu niezbÄdnych kwasĂłw tĹuszczowych, podczas gdy pokarmy roĹlinne zawieraj Ä
zwykle przewagÄ pierwszego lub drugiego. 13 12 WÄGLOWODANY, CZYLI CUKROWCE WÄglowodany to przede wszystkim ĹşrĂłdĹo energii; czÄsto teĹź wystÄpujÄ
w kompleksach z biaĹkami jako element uĹatwiajÄ
cy ich rozpoznawanie i specyficzny Ĺrodek transportu. NiektĂłre z wÄglowodanĂłw wchodzÄ
w skĹad tkanki chrzestnej, a kilka uĹatwia usuwanie z organizmu substancji toksycznych. O ile wiemy, nigdy nie stwierdzono, by ktĂłryĹ z wÄglowodanĂłw byĹ dla organizmu niezbÄdny. KaĹźdy wÄglowodan potrzebny naszemu organizmowi moĹźe zostaÄ przezeĹ wytworzony z biaĹek lub tĹuszczĂłw. W obliczu wielu dowodĂłw na to, Ĺźe zdrowa, a tym samym wĹaĹciwa dla czĹowieka dieta powinna zawieraÄ jedynie niewielkie iloĹci wÄglowodanĂłw, kwestia ewentualnej niezbÄdnoĹci ktĂłregoĹ z nich staje siÄ niejako drugorzÄdna, dlatego teĹź nie bÄdziemy siÄ nad niÄ
rozwodziÄ. Ciekawe wydaje siÄ natomiast to, Ĺźe w zasadzie w naturze nie ma produktĂłw czysto wÄglowodanowych, ktĂłre byĹyby niezbÄdne dla czĹowieka. WÄglowodany dzielimy na proste i zĹoĹźone. PrzykĹadem prostych sÄ
miĂłd i cukier. WÄglowodany zĹoĹźone wystÄpujÄ
w wielu produktach spoĹźywczych, na przykĹad ziemniakach, pieczywie i kaszach. Prawdopodobnie kaĹźdy sĹyszaĹ okreĹlenie "mÄ
ka ziemniaczana" - to po prostu jeden ze sposobĂłw na okreĹlenie wÄglowodanĂłw zawartych w ziemniakach. JeĹli chodzi o produkty spoĹźywcze, wÄglowodany sÄ
po prostu róşnymi postaciami cukru. Proste sÄ
zbudowane z jednej lub dwĂłch czÄ
steczek cukru. ZĹoĹźone zawieraj Ä
wiele czÄ
steczek cukru poĹÄ
czonych w dĹugie ĹaĹcuchy, zwane wielocukrami. Wszystkie one dziaĹaj Ä
w naszym organizmie jak cukier prosty, bowiem w ĹźoĹÄ
dku i jelitach ulegaj Ä
rozĹoĹźeniu wĹaĹnie do tej postaci. Tak wiÄc, choÄ wÄglowodany zĹoĹźone wchĹaniane sÄ
do krwiobiegu znacznie wolniej niĹź cukry proste, to jednak mogÄ
ulegaÄ rozkĹadowi. To wĹaĹnie w efekcie kumulacji ujemnych skutkĂłw konsumpcji duĹźych iloĹci cukrowcĂłw dochodzi do wielu problemĂłw zdrowotnych. PodkreĹlmy jeszcze raz: niezaleĹźnie od tego, jaki wÄglowodan przyjmujesz z pokarmem, twĂłj organizm otrzymuje w efekcie cukier prosty. Skutki tego zostanÄ
omĂłwione dalej; na razie jest waĹźne, byĹ nie daĹ siÄ ogĹupiÄ tym wszystkim, ktĂłrzy mĂłwiÄ
, Ĺźe niektĂłre z wÄglowodanĂłw sÄ
zdrowe, poniewaĹź sÄ
zĹoĹźone. WÄglowodany przyswajalne MĂłwiÄ
c "przyswajalne" nie mamy na myĹli Ĺźadnych konkretnych cukrowcĂłw, a tylko iloĹÄ wÄglowodanĂłw, jaka ulega wchĹoniÄciu do krwiobiegu po zjedzeniu pewnych pokarmĂłw. Oto kilka przykĹadĂłw. Ĺrednie jabĹko, waĹźÄ
ce mniej wiÄcej 100 gramĂłw, zawiera okoĹo 12 gramĂłw cukrĂłw przyswajalnych; innymi sĹowy zawiera 12% moĹźliwego do zutylizowania cukru. Tymczasem zjadajÄ
c 100 gramĂłw biaĹego pieczywa (4-5 kromek) spoĹźywasz w rzeczywistoĹci okoĹo 50 gramĂłw cukrowcĂłw przyswajalnych, poniewaĹź ich udziaĹ w caĹoĹci takiego posiĹku wynosi 50%. Jasne piwo natomiast zawiera okoĹo 5% przyswajalnych cukrowcĂłw (oraz alkohol), tak wiÄc wypijajÄ
c 250 gramĂłw tego napoju (okoĹo póŠszklanki) spoĹźywasz mniej wiÄcej 12 gramĂłw cukru. Rada dla wszystkich, ktĂłrzy chcÄ
stosowaÄ zdrowÄ
, niskowÄ-glowodanowÄ
dietÄ: Ogranicz iloĹÄ pobieranych wÄglowodanĂłw do 72 gramĂłw na dzieĹ. Inne pokarmy moĹźesz spoĹźywaÄ bez ograniczeĹ. Nic dodaÄ, nic ujÄ
Ä. Nie ma potrzeby, by wykuwaÄ na pamiÄÄ jakieĹ skomplikowane reguĹy. Na kolejnych stronach opiszemy naszÄ
niskowÄglowodanowÄ
dietÄ w szczegĂłĹach. 14 PODSTAWY Pokarmy dozwolone ⢠Ryby ⢠KaĹźdy rodzaj miÄsa (woĹowina, wieprzowina, drĂłb, baranina), kieĹbasa, wÄdliny ⢠Jaja ⢠Ser, Ĺmietana, twarogi, jogurt naturalny (bez cukru), mleko (nie za duĹźo) ⢠Wszystkie rodzaje tĹuszczu zwierzÄcego ⢠SaĹatki, liĹcie i Ĺodygi warzyw (szparagi, brukselka, kalafior, saĹata, kapusta, brokuĹy), ogĂłrki, awokado, pomidory (w umiarkowanych iloĹciach) ⢠Napoje alkoholowe (tylko niesĹodzone i w rozsÄ
dnych iloĹciach) ⢠Orzechy (niezbyt duĹźo) Wymienione produkty spoĹźywcze moĹźesz przygotowywaÄ tak, jak lubisz: smaĹźyÄ, piec, opiekaÄ na ruszcie, dusiÄ na parze. MaĹe iloĹci mÄ
ki i sosĂłw nie liczÄ
siÄ do zaĹoĹźonego limitu 72 g wÄglowodanĂłw dziennie. WiÄksze iloĹci naleĹźaĹoby uwzglÄdniaÄ, zwĹaszcza jeĹli sos bazuje przede wszystkim na cukrze (jak sos barbecue lub sos sĹodko-kwaĹny). Pokarmy zakazane ⢠Wszystkie produkty spoĹźywcze zawierajÄ
ce wÄglowodany (pieczywo, makarony, pĹatki Ĺniadaniowe, zboĹźa, ziemniaki, wyroby cukiernicze, rogaliki) ⢠Owoce kandyzowane ⢠Rozmaite sĹodzone pokarmy (jogurt, napoje, desery, cukierki) ⢠Suszone owoce Proste, prawda? Tak dĹugo, jak nie przekraczasz 72 gramĂłw cukrowcĂłw dziennie, moĹźesz jeĹÄ tyle tĹuszczu i biaĹka, ile zechcesz. I nie oszczÄdzaj na tĹuszczu - to waĹźne, byĹ jadĹ go duĹźo, zwĹaszcza gdy rezygnujesz z wÄglowodanĂłw; nie polegaj na samym biaĹku. Pewnie zastanawiasz siÄ teraz: "JeĹli ograniczÄ wÄglowodany do 72 gramĂłw dziennie, a bÄdÄ jadĹ tĹuszcz i biaĹka bez ograniczeĹ, to czy aby nie utyjÄ?" ByÄ moĹźe. JednakĹźe najwspanialszym skutkiem ograniczenia iloĹci spoĹźywanych wÄglowodanĂłw do minimum jest to, Ĺźe nie ma siÄ wcale ochoty na jedzenie duĹźych iloĹci tĹuszczu i biaĹka. Bardzo szybko czujesz siÄ syty i w sposĂłb naturalny przestajesz mieÄ ochotÄ na jedzenie. W wypadku wÄglowodanĂłw obserwuje siÄ zupeĹnie odmienne zjawisko: "Zjem jeszcze tylko jednego chipsa (precelka, cukierka)"; "Jeszcze tylko jedno z tych ciasteczek i juĹź na pewno skoĹczÄ!"; albo "Lepiej zjem do koĹca, bo szkoda wyrzucaÄ". WiÄkszoĹÄ ludzi cierpi na rodzaj uzaleĹźnienia od wÄglowodanĂłw i aby sobie poradziÄ z ciÄ
gĹym apetytem na cukry, musi jadaÄ duĹźo tĹustych produktĂłw. Pokarmy, ktĂłre praktycznie nie zawierajÄ
cukrowcĂłw, moĹźna wĹaĹciwie konsumowaÄ bez Ĺźadnych ograniczeĹ. NaleĹźÄ
do nich miÄsa, sery dojrzewajÄ
ce, ryby, jaja i masĹo. Produkty takie jak te prawie nie zawierajÄ
wÄglowodanĂłw, dlatego teĹź nie wliczamy ich do owych 72 gramĂłw na dzieĹ. ChcieliĹmy, aby zaproponowany przez nas plan byĹ prosty, dlatego na okreĹlenie iloĹci przyswajalnych cukrowcĂłw w artykuĹach spoĹźywczych o róşnej wadze wybraliĹmy specjalne okreĹlenie, a mianowicie jednostkÄ chlebowÄ
[BU - bread unit (ang.)]. OkreĹlenie jednostka chlebowa zostaĹo wprowadzone w Wiedniu na poczÄ
tku XIX wieku z myĹlÄ
o chorych na cukrzycÄ. JuĹź wtedy wiedziano, Ĺźe powinni oni ograniczyÄ iloĹÄ przyjmowanych wÄglowodanĂłw. PóŠbuĹki (ok. 20 gramĂłw) zawieraĹo 12 gramĂłw przyswajalnych cukrowcĂłw i wĹaĹnie tÄ iloĹÄ okreĹlono mianem jednej jednostki chlebowej (BU). PrzyjÄliĹmy to okreĹlenie rĂłwnieĹź na potrzeby naszej ksiÄ
Ĺźki, zwĹaszcza, Ĺźe nosi ona 16 17 tytuĹ Ĺťycie bez pieczywa. W tabeli l wyszczegĂłlniono róşne artykuĹy spoĹźywcze i liczbÄ jednostek chlebowych, ktĂłrÄ
zawieraj Ä
. Tabela 1.1. Jednostki chlebowe i ich ekwiwalenty Jednostka chlebowa        Wybrane artykuĹy spoĹźywcze l BU l ĹyĹźka stoĹowa cukru, miodu lub mÄ
ki; 4 ĹyĹźeczki do herbaty biaĹego lub brunatnego ryĹźu; 1/4 filiĹźanki suchego makaronu (niezaleĹźnie od rodzaju); 1 plasterek pieczywa (pszennego, Ĺźytniego lub buĹki) ; 1/4 precla 1/2 tortilli; 2 ĹyĹźki stoĹowe suchej fasoli; 2/3 szklanki grochu; 1/2 Ĺredniego ziemniaka; 1/3 Ĺredniego sĹodkiego ziemniaka; l szklanka brokuĹĂłw; 1/2 grejpfruta; l Ĺrednie jabĹko; garĹÄ winogron; 2/3 szklanki truskawek; 60 g suszonych owocĂłw (2 ĹyĹźki stoĹowe); l szklanka peĹnego lub odtĹuszczonego mleka; 1/2 szklanki soku owocowego (120g); 1/2 szklanki oranĹźady (lub innego napoju gazowanego); l szklanka piwa (250g); KaĹźda jednostka chlebowa to 12 gramĂłw przyswajalnych wÄglowodanĂłw. Proponowany tu program zakĹada, Ĺźe moĹźesz zjeĹÄ 6 BU dziennie: 12g x 6 BU = 72 gramy przyswajalnych wÄglowodanĂłw TÄ iloĹÄ wÄglowodanĂłw moĹźesz spoĹźywaÄ pod postaciÄ
, jaka ci odpowiada. JeĹli chcesz, mogÄ
to byÄ ciastka, przetwory mleczne, cukierki lub makaron - waĹźne byĹ jadĹ najwyĹźej 6 BU dziennie (lub mniej). Na koĹcu ksiÄ
Ĺźki zamieĹciliĹmy tabelÄ zawierajÄ
cÄ
dane na temat iloĹci BU w wielu popularnych artykuĹach spoĹźywczych. Podane tam wielkoĹci zostaĹy oszacowane na podstawie caĹkowitej zawartoĹci wÄglowodanĂłw w tych produktach przeliczonej na iloĹÄ wÄglowodanĂłw przyswajalnych. PamiÄtaj, Ĺźe pokarmy zawierajÄ
ce niewielkie iloĹci cukrowcĂłw (albo wcale ich nie zawierajÄ
ce) nie zostaĹy zamieszczone w tym spisie, poniewaĹź moĹźesz je jeĹÄ bez ograniczeĹ. JeĹli jakieĹ spoĹźywane przez ciebie produkty nie znalazĹy siÄ w tabeli, moĹźesz czerpaÄ dane z dowolnej publikacji na temat zawartoĹci wÄglowodanĂłw w produktach, pamiÄtajÄ
c jedynie, Ĺźe 12 gramĂłw przyswajalnych cukrowcĂłw to jedna jednostka chlebowa. Z poczÄ
tku w celu okreĹlenia, ile BU zawiera dany produkt, bÄdziesz musiaĹ do tej tabeli zaglÄ
daÄ doĹÄ czÄsto, wkrĂłtce jednak zdobÄdziesz odpowiednie doĹwiadczenie. 18 21 RozdziaĹ II JeĹli zapytasz dziesiÄciu ludzi o to, w jaki sposĂłb odĹźywianie moĹźe siÄ przyczyniÄ do choroby lub zĹego stanu zdrowia, dostaniesz prawdopodobnie dziesiÄÄ róşnych odpowiedzi. JakĹźe siÄ dziwiÄ tej dezorientacji, skoro na temat odĹźywiania wygĹoszono juĹź tyle sprzecznych sÄ
dĂłw, Ĺźe trudno zaufaÄ ktĂłremukolwiek z nich. Na przykĹad wegetarianie uwaĹźajÄ
, Ĺźe zdrowe sÄ
tylko pokarmy pochodzenia roĹlinnego i odmawiajÄ
jedzenia produktĂłw zwierzÄcych. NiektĂłrzy jarosze jedzÄ
tylko owoce i warzywa, inni znowu wszystkie produkty pochodzenia roĹlinnego, nawet te, ktĂłre zawierajÄ
duĹźe iloĹci mÄ
ki, a wiÄc pieczywo, ziemniaki i ryĹź. NiektĂłrzy wegetarianie uwaĹźajÄ
, Ĺźe mleko i przetwory mleczne sÄ
niegroĹşne, ale sÄ
dzÄ
za to, iĹź miÄso i tĹuszcze zwierzÄce im szkodzÄ
. SÄ
teĹź wegetarianie jedzÄ
cy wyĹÄ
cznie surowe warzywa, poniewaĹź uwaĹźajÄ
, Ĺźe wartoĹciowe sÄ
tylko jarzyny nie gotowane. PrzykĹady takie moĹźna by mnoĹźyÄ. Wiele osĂłb sÄ
dzi, Ĺźe do zwiÄkszenia zachorowalnoĹci na wiele wspĂłĹczesnych chorĂłb doprowadziĹo obfite stosowanie nawozĂłw sztucznych, pestycydĂłw i insektycydĂłw. To caĹkiem rozsÄ
dny poglÄ
d, ale czy dowiedziono tego, czy moĹźe jest to tylko czyjaĹ opinia na ten temat? CzÄĹÄ ludzi uwaĹźa, Ĺźe wyĹÄ
cznie produkty spoĹźywcze z miÄsa zwierzÄ
t wyhodowanych bez uĹźycia antybiotykĂłw i hormonĂłw zapewniajÄ
trwaĹe zdrowie rodzaju ludzkiego. Jak na ironiÄ te same osoby czÄsto objadajÄ
siÄ sĹodyczami. Tak wiÄc wiele osĂłb opiera swe poglÄ
dy na odĹźywianie na pogĹoskach, na jakichĹ szczegĂłhlych badaniach, ktĂłre zostaĹy rozpropagowane przez media, czy wreszcie na tym, co powiedziaĹ im ich lekarz. Oto typowy scenariusz: przeczytaĹeĹ w gazecie lub czasopiĹmie artykuĹ o tym, Ĺźe tĹuszcz jest niezdrowy. Relacjonujesz tÄ informacjÄ swym znajomym, oni zaĹ przekazujÄ
jÄ
dalej. Bardzo prÄdko staje siÄ ona powszechnie znanÄ
"prawdÄ
", raczej nie budzÄ
cÄ
wÄ
tpliwoĹci. Przez wiele lat "byĹo oczywiste", Ĺźe tĹuszcze spoĹźywcze sÄ
dla ludzi niezdrowe. GĹoszÄ
to gazety i czasopisma. Opowiada siÄ o tym w programach telewizyjnych. TwierdzÄ
tak twoi przyjaciele. MĂłwi siÄ o tym w Ĺrodowisku medycznym. Ale czy nie wydaje ci siÄ, Ĺźe takie podejĹcie do zagadnienia jest doĹÄ jednostronne? Czy w ogĂłle miaĹeĹ okazjÄ zaznajomiÄ siÄ z dowodami potwierdzajÄ
cymi te opinie? W rzeczywistoĹci wiÄkszoĹÄ ludzi nie ma ani czasu, ani odpowiedniego przygotowania teoretycznego, by poddaÄ wĹaĹciwej ocenie dostÄpnÄ
literaturÄ naukowÄ
i medycznÄ
poĹwiÄconÄ
temu tematowi. W rezultacie typowy konsument polega na tym, co na temat zdrowych i niezdrowych produktĂłw spoĹźywczych mĂłwiÄ
"specjaliĹci". Niestety wielu z tych ekspertĂłw teĹź Ĺźyje w Ĺwiecie iluzji i skupia swÄ
uwagÄ tylko na tym, do czego sami doszli lub czego zostali nauczeni, i nie prĂłbuje nawet obiektywnie podejĹÄ do problemu. Przez wiele lat postÄpowaliĹmy podobnie. W pewnym momencie jednak podjÄliĹmy decyzjÄ, Ĺźe na to, co dzieje siÄ z naszym zdrowiem, naleĹźy spojrzeÄ krytycznie. Kiedy nasze zdrowie zaczÄĹo podupadaÄ, mimo iĹź trzymaliĹmy siÄ ĹciĹle diety niskotĹu-szczowej, zdecydowaliĹmy siÄ podwaĹźyÄ teorie, ktĂłre jak dotÄ
d nie potwierdziĹy swej wartoĹci. UwaĹźamy, Ĺźe winÄ za wiÄkszoĹÄ ludzkich chorĂłb ponoszÄ
wÄglowodany. ZdobyliĹmy dowody potwierdzajÄ
ce tÄ tezÄ; nie opieramy siÄ wyĹÄ
cznie na obserwacji naszego wĹasnego zdrowia i zdrowia naszych krewnych i znajomych, ale na analizie danych na temat zdrowia wielu tysiÄcy pacjentĂłw, ktĂłre jeden z autorĂłw uzyskaĹ w trakcie swej wieloletniej praktyki lekarskiej - oraz wielu badaniach naukowych, ktĂłre potwierdzajÄ
nasze wnioski. PIONIERZY DIETY NISKOWÄGLOWODANOWEJ Herodot KorzyĹci wynikajÄ
ce z diety niskowÄglowodanowej znajdujÄ
potwierdzenie w obserwacjach historycznych. Herodot1 opowiada o spotkaniu miedzy perskÄ
delegacjÄ
i krĂłlem Etiopii, ktĂłre odbyĹo siÄ w V w. p.n.e. i o ciekawoĹci wĹadcy etiopskiego, jakÄ
wzbudziĹ Kambizes, krĂłl perski: Lecz skoro mowa zeszĹa na wino i dowiedziaĹ siÄ o jego fabrykacji, bardzo siÄ ucieszyĹ tym napojem i zapytaĹ jeszcze, czym krĂłl siÄ Ĺźywi i jak dĹugo najwyĹźej Pers Ĺźyje. Ci odpowiedzieli, Ĺźe Ĺźywi siÄ chlebem pszennym i wyĹoĹźyli mu powstawanie pszenicy, oraz Ĺźe osiemdziesiÄ
t lat jest najdĹuĹźszÄ
miarÄ
, ustanowionÄ
dla Ĺźycia ludzkiego. Na to rzekĹ Etiop, Ĺźe zupeĹnie go nie dziwi, iĹź tylko tak maĹo ĹźyjÄ
, skoro ĹźywiÄ
siÄ nawozem; a nawet tak dĹugo nie mogliby ĹźyÄ, gdyby siÄ tym trunkiem nie pokrzepiali - przy czym [...] na wino wskazaĹ - bo pod tym wzglÄdem Persowie ich przewyĹźszajÄ
. Persowie z kolei pytali krĂłla Etiopii, jak dĹugo Etiopczycy ĹźyjÄ
i co spoĹźywajÄ
, a wĂłwczas usĹyszeli, Ĺźe wiÄkszoĹÄ z nich Ĺźyje 120 lat, a niektĂłrzy nawet dĹuĹźej, i Ĺźe jedzÄ
gotowane miÄso i pijÄ
mleko. Z chwilÄ
, gdy na poczÄ
tku ery rolniczej populacja ludzka zaczÄĹa rosnÄ
Ä, zboĹźa staĹy siÄ nieuniknionym skĹadnikiem diety 23 czĹowieka, a tym samym rozpoczÄĹo siÄ Ĺźycie z pieczywem. KaĹźde osiÄ
gniÄcie rodzaju ludzkiego - rzemiosĹo, sztuka, przemysĹ, nauka, religia czy polityka - zaleĹźaĹo od stopnia urbanizacji i zagÄszczenia populacji. Bez osiÄ
gniÄcia tego stopnia rozwoju nie byĹby moĹźliwy ani racjonalny podziaĹ pracy, ani jej specjalizacja w postaci zawodĂłw. Przed wprowadzeniem nowoczesnych metod hodowlanych nie byĹo innego sposobu na wykarmienie duĹźej liczby ludzi ĹźyjÄ
cych na maĹym obszarze niĹź dieta bogata w zboĹźa i inne wÄglowodany, wytwory tejĹźe wĹaĹnie kultury rolniczej. W ten sposĂłb zboĹźa, owoce i warzywa staĹy siÄ podstawÄ
ludzkiego wyĹźywienia. Z braku wiedzy naukowej choroby cywilizacyjne owych czasĂłw uwaĹźano za nieuniknionÄ
karÄ boskÄ
, a nie skutek niewĹaĹciwego odĹźywiania czy innych szkodliwych oddziaĹywaĹ samej cywilizacji. Dopiero z czasem zaczÄĹy siÄ objawiaÄ prawdziwe przyczyny zmian chorobowych. Anthelme Brillat Savarin SĹawny na caĹym Ĺwiecie po dziĹ dzieĹ nie koronowany krĂłl smakoszy, Anthelme Brillat Savarin (1755-1826), zdobyĹ uznanie jako sÄdzia SÄ
du NajwyĹźszego Francji w ParyĹźu. W swej ksiÄ
Ĺźce Fizjologia smaku2, ktĂłra ukazaĹa siÄ w 1825 roku, caĹy rozdziaĹ poĹwiÄciĹ nadwadze. ByĹ prawnikiem, ale interesowaĹ siÄ teĹź bardzo medycynÄ
, fizjologiÄ
i chemiÄ
i juĹź wtedy doskonale zdawaĹ sobie sprawÄ ze zwiÄ
zkĂłw miÄdzy wÄglowodanami a otyĹoĹciÄ
. Jego opiniÄ na temat przyczyn nadwagi najlepiej oddaje cytat, wziÄty z niemieckiego tĹumaczenia wspomnianej ksiÄ
Ĺźki: Jest to, w rzeczy samej, znakomita metoda zarĂłwno dla zapobieĹźenia nadmiernej korpulencji, jak i dla zwalczenia tego stanu, gdy juĹź doĹ dojdzie... SkĹada siÄ [ona] z diety opartej na najbardziej godnych zaufania zasadach fizyki i chemii i skupionej na osiÄ
ganiu poĹźÄ
danych efektĂłw. Taka dieta musi uwzglÄdniÄ najpospolitsze i najwaĹźniejsze przyczyny otyĹoĹci. PoniewaĹź moĹźna wziÄ
Ä za pewnik, Ĺźe gromadzenie siÄ tĹuszczu u ludzi i zwierzÄ
t jest zwiÄ
zane ze stosowaniem mÄ
ki i skrobi, logicznÄ
konkluzjÄ
jest, Ĺźe mniej lub wiÄcej rygorystyczna wstrzemiÄĹşliwoĹÄ od produktĂłw zawierajÄ
cych mÄ
kÄ i skrobiÄ powinna doprowadziÄ do zmniejszenia obwodu w pasie. William Banting W roku 1862 do doktora Harveya, angielskiego laryngologa, zgĹosiĹ siÄ po poradÄ William Banting, bardzo otyĹy wytwĂłrca trumien, uskarĹźajÄ
cy siÄ na postÄpujÄ
cÄ
gĹuchotÄ. Harvey zasugerowaĹ mu, Ĺźe przede wszystkim powinien straciÄ na wadze unikajÄ
c wÄglowodanĂłw. Rada ta przyniosĹa zdumiewajÄ
cy skutek. Banting schudĹ w ciÄ
gu roku okoĹo 22 kilogramĂłw, a poniewaĹź wczeĹniej mĂłgĹ schodziÄ po schodach jedynie tyĹem, byĹ tak zachwycony swojÄ
nowÄ
figurÄ
, Ĺźe w 1864 roku opublikowaĹ na wĹasny koszt3 maĹÄ
ksiÄ
ĹźeczkÄ reklamujÄ
cÄ
zaleconÄ
mu dietÄ wszystkim osobom cierpiÄ
cym z powodu nadwagi. Jak podaje R. Mackar-ness4, Banting pisaĹ: Dla lepszego zobrazowania zagadnienia przyjmÄ, Ĺźe pewne elementy codziennej diety przynoszÄ
ce korzyĹci w mĹodoĹci sÄ
w wieku późniejszym szkodliwe; przykĹadem fasola, ktĂłrÄ
karmi siÄ konie, choÄ paszÄ
dla nich naturalnÄ
jest siano i kukurydza. Takie odstÄpstwo od normalnoĹci moĹźe byÄ przydatne czasami, w pewnych niezwykĹych sytuacjach, ale stosowane na co dzieĹ przynosi szkody. KorzystajÄ
c z tego porĂłwnania wymieniÄ takie produkty w ludzkim poĹźywieniu. Produkty, ktĂłrych zalecono mi siÄ wystrzegaÄ z caĹÄ
stanowczoĹciÄ
, to pieczywo, cukier, piwo i ziemniaki; byĹy one dotychczas gĹĂłwnym i, jak sÄ
dziĹem, zupeĹnie niewinnym elementem mego jadĹospisu, przez wiele lat konsumowanym bez ograniczeĹ przy kaĹźdej okazji. Zgodnie z tym, co powiedziaĹ mi mĂłj znakomity doradca, zawieraj Ä
one skrobiÄ i sacharozÄ, ktĂłre majÄ
tendencjÄ do tworzenia tĹuszczu i ktĂłrych w ogĂłle naleĹźaĹoby unikaÄ... MogÄ dziĹ z caĹa stanowczoĹciÄ
powiedzieÄ, Ĺźe ILOĹÄ przyjmowanego poĹźywienia moĹźna spokojnie pozostawiÄ do uznania apetytowi, poniewaĹź jedynie JAKOĹÄ tego, co jemy, zmniejsza i leczy otyĹoĹÄ. Banting wydaĹ swe Letters on Corpulence (Listy o otyĹoĹci) prywatnie, poniewaĹź obawiaĹ siÄ (nie bez przyczyny, jak siÄ okazaĹo), Ĺźe wydawca czasopisma medycznego The Lancet, do ktĂłrego w pierwszej chwili chciaĹ siÄ zwrĂłciÄ, odmĂłwi opublikowania materiaĹĂłw otrzymanych "od osoby maĹo znaczÄ
cej i nie posiadajÄ
cej odpowiedniego przygotowania". Weston A. Price W latach dwudziestych i trzydziestych XX wieku Weston Price i jego Ĺźona Florence podróşowali po Ĺwiecie studiujÄ
c Ĺźycie róşnych prymitywnych spoĹecznoĹci. Price byĹ dentystÄ
i ĹźywiĹ przekonanie, Ĺźe gĹĂłwnÄ
przyczynÄ
chorĂłb degeneracyjnych nowoczesnych spoĹeczeĹstw jest wyparcie pokarmĂłw pierwotnych - takich, do ktĂłrych ludzkoĹÄ przystosowywaĹa siÄ przez tysiÄ
ce lat - przez wspĂłĹczesne, wysoce przetworzone artykuĹy spoĹźywcze. W czasie swych dĹugoletnich podróşy dokonaĹ wielu znamiennych odkryÄ. RozpoczÄ
Ĺ swe badania od analizy uzÄbienia, jamy ustnej i szczÄk czĹonkĂłw prymitywnych ludĂłw. Otrzymane wyniki porĂłwnaĹ z danymi dotyczÄ
cymi przedstawicieli tej samej rasy, ale ĹźyjÄ
cych w "nowoczesnych" warunkach. Jego obserwacje byĹy uderzajÄ
ce w swej prostocie: raz po raz stwierdzaĹ, Ĺźe zaledwie jednego pokolenia potrzeba, by daĹy siÄ zaobserwowaÄ negatywne zmiany w funkcjonowaniu szczÄki, a takĹźe prĂłchnica i wady zgryzu. Nie ma najmniejszej wÄ
tpliwoĹci, Ĺźe najzdrowsi byli ludzie, ktĂłrzy jedli miÄso, mleko, nieprzetworzone ziarna i warzywa. W 1939 roku ogĹosiĹ swe odkrycia w ksiÄ
Ĺźce Nutrition and Physical Degeneration (OdĹźywianie a fizyczna degeneracja). Niedawno ukazaĹo siÄ szĂłste wydanie5 tej pracy i jest to ksiÄ
Ĺźka waĹźna dla kaĹźdego, kto chce siÄ dowiedzieÄ wiÄcej na temat zwiÄ
zkĂłw miÄdzy sposobem odĹźywiania a chorobami. WĹaĹciwie Price nigdy nie zalecaĹ zmniejszenia iloĹci spoĹźywanych wÄglowodanĂłw, wspominaĹ natomiast wielokrotnie, Ĺźe cukier, ciasta, pieczywo i produkty o znacznym stopniu przetworzenia byĹy tymi skĹadnikami diety, ktĂłre doprowadziĹy do pogorszenia zdrowia populacji ludzkiej. WyraziĹ teĹź zaniepokojenie, Ĺźe jeĹli ludzie nie powrĂłcÄ
do pierwotnej, bogatej w tĹuszcze i pokarmy zwierzÄce diety, to gatunek ludzki bÄdzie ulegaĹ powolnej degeneracji. StwierdziĹ, Ĺźe we wspĂłĹczesnej, opartej na wÄglowodanach diecie brakuje "rozpuszczalnych w tĹuszczach aktywatorĂłw". Aktywatory, o ktĂłrych mowa, wystÄpujÄ
w pokarmach pochodzenia zwierzÄcego. SpuĹcizna Westona Price'a i jego obserwacje do dziĹ sÄ
niezastÄ
pione. W celu zapewnienia zainteresowanym aktualnych wiadomoĹci na temat mitĂłw diety niskotĹuszczowej zaĹoĹźono fundacjÄ. Yilhjalmur Stefansson Yilhjalmur Stefansson urodziĹ siÄ na Islandii. ByĹ lekarzem i antropologiem i spÄdziĹ piÄtnaĹcie lat wÄdrujÄ
c pieszo, konno, psim zaprzÄgiem i ĹĂłdkÄ
od osady do osady kanadyjskich EskimosĂłw. WiĂłdĹ tryb Ĺźycia taki jak oni; jak oni sypiaĹ, ubieraĹ siÄ i jadĹ. Jego medycznej uwadze nie uniknÄ
Ĺ fakt, Ĺźe poza niewielkim zapasem jagĂłd zakonserwowanych w wielorybim tranie i odrobinÄ
mchu z ĹźoĹÄ
dkĂłw zwierzÄ
t, na ktĂłre polowali, Eskimosi wĹaĹciwie zadowalali siÄ wyĹÄ
cznie pokarmami pochodzenia zwierzÄcego. Mimo to nie chorowali na ĹźadnÄ
z groĹşnych chorĂłb ludzi "cywilizowanych". Nie cierpieli na wysokie ciĹnienie krwi, nie drÄczyĹy ich zawaĹy serca, udary mĂłzgu, nowotwory ani - co szczegĂłlnie zainteresowaĹo Stefanssona - nadwaga, choÄ jadali na tyle 27 26 duĹźo, Ĺźe gdyby tÄ samÄ
liczbÄ kalorii przyjmowali w postaci wÄglowodanĂłw, to na pewno nie uniknÄliby otyĹoĹci. Kobiety eskimoskie nie cierpiaĹy na ĹźadnÄ
z typowych dolegliwoĹci ginekologicznych: Ĺźadnych trudnych porodĂłw i powikĹaĹ w czasie ciÄ
Ĺźy, Ĺźadnych wreszcie problemĂłw z pokarmem w piersiach. Na dodatek Eskimosi Ĺźyli w stanie rĂłwnowagi psychicznej, wolni od nerwowoĹci i sporĂłw, ktĂłre sÄ
zwykle nieodĹÄ
cznÄ
czÄĹciÄ
naszej egzystencji. OczywiĹcie moĹźna byĹo teĹź przypuszczaÄ, Ĺźe po czÄĹci byĹa za to odpowiedzialna ich izolacja i odosobnienie. Po powrocie do StanĂłw Stefansson wydaĹ kilka ksiÄ
Ĺźek na temat swych doĹwiadczeĹ na pĂłĹnocy Kanady, miÄdzy innymi The Friendly Arctic (Przyjazna Arktyka), Not by BreadAlone (Nie samym chlebem) i Fat ofthe Land (TĹuszcz tego Ĺwiata)7. W swej ostatniej ksiÄ
Ĺźce pt. Cancer, Disease of Civilization (NowotwĂłr, choroba cywilizacji)8, ktĂłra ukazaĹa siÄ na krĂłtko przed jego ĹmierciÄ
, przedstawiĹ dowody ĹwiadczÄ
ce o tym, Ĺźe do czasu kontaktĂłw z cywilizacjÄ
amerykaĹskÄ
Eskimosi (podobnie jak inne prymitywne ludy) w ogĂłle nie chorowali na nowotwory. W misjach zaĹoĹźonych w pobliĹźu eskimoskich oĹrodkĂłw poĹowu wielorybĂłw misjonarze prowadzili dokĹadny zapis przyczyn Ĺmierci ludnoĹci tubylczej. Z tymi duszpasterzami lub wdowami po nich Stefansson zdoĹaĹ siÄ skontaktowaÄ i z materiaĹĂłw, jakie zebraĹ, wynikaĹo wyraĹşnie, Ĺźe Eskimosi odĹźywiajÄ
cy siÄ w sposĂłb tradycyjny, a wiÄc przede wszystkim miÄsem, nie chorujÄ
na nowotwory. Kiedy pod koniec wieku do rodowitych mieszkaĹcĂłw Kanady zaczÄĹa docieraÄ kultura zachodnia, zaczÄli oni spoĹźywaÄ wÄglowodany. WĹaĹnie wtedy zaczÄĹy siÄ wĹrĂłd nich pojawiaÄ choroby zwiÄ
zane z cywilizacjÄ
. WspĂłĹczeĹni Eskimosi cierpiÄ
z powodu otyĹoĹci, prĂłchnicy, podwyĹźszonego ciĹnienia krwi, arteriosklero-zy, choroby wieĹcowej, udarĂłw mĂłzgu, wreszcie raka, a kobiety miewajÄ
problemy ginekologiczne i powikĹania w czasie porodu i problemy z karmieniem. ...
[ Pobierz caĹoĹÄ w formacie PDF ] zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plhot-wife.htw.pl
|