[ Pobierz całość w formacie PDF ]
ALINA WITKOWSKA MICKIEWICZ. SŁOWO I CZYN - trzy miary czasu: 1. czas historii · organizuje rzeczywistość dramatu · wydarzenia roku 1823, następstwo zdarzeń wg zasad pdp 2. czas mitu religijnego · nie przemija, bo święta ofiara odnawia się w nieskończoność · dla sensów dramatu bardziej istotny jest rytm świąt kościelnych · akcja ujęta jest biegunami świąt zadusznych · kulminacje duchowych postaw bohaterów dokonują się w noc wigilijną (improwizacje Konrada) i święto wielkanocne (widzenie ks. Piotra – postać konkretna, bernardyn, przeniesiona w wieczny czas mitu religijnego) · odległości między świętami liturgicznymi nie są przestrzegane sumiennie (zbliżenie Bożego Narodzenia i Wielkanocy) à wymowa symboliczna jest ważna Wielkanoc radosne „Alleluja” w momencie widzenia, po śmierci narodu-Chrystusa, symbol zmartwychwstania Boże Narodzenie symboliczne panowanie maluczkich (pastuszkowie) drzwi do Chrystusowego królestwa pokory (ks. Piotr) 3. czas mitów agrarnych · między śmiercią a powrotem do życia odzyskiwanego z młodą wegetacją roślinną - mieszanie czasów: · scena I (w klasztorze bazylianów w Wilnie): postacie historyczne, realizm, wierność kolorytowi chwili, czarny humor (Frejend), tonacja drwiąca, autoironiczna, dystans kpiny wobec więziennej rzeczywistości (piosenka Feliksa, „drewniane firanki” Suzina) à obawa przed nadmiernie „wysokim” tonem à punkt widzenia nie znający dystansu wobec wydarzeń, spojrzenie od wewnątrz à ratowanie biografii ludzkich i kształtu wydarzeń od zapomnienia à odsłonięcie prawdy o jestestwie narodu, odkrycie utajonej siły ·
najbardziej twórcze procesy przebiegają pod ziemią, w ciemnicach, załomach: kiełkuje rzucone w ziemię ziarno, dojrzewa wino w zamkniętych butlach, bajka Goreckiego strawestowana przez Żegotę à metaforyzacja wolności zdławionej, która wybuchnie
à kolisty czas natury bezustannie odnawiający cykl reprodukcji
à rytm życia, uniwersalny, bardziej elementarny od historii · uwięzieni są nie tylko zbiorowością poddaną izolacji, ale są ziarnem à dobro (jak i zło) metafizyczne jest wtopione w czas historyczny à dobro walczy ziemskimi środkami z wcieleniami zła (car) ·
ukazanie bohaterów jako dzieci: zagłada niewiniątek, zorganizowana przez Heroda (widzenie Ewy i ks. Piotra) à niewinność ofiar à ich nadprzeciętne znaczenie (Herod szukał wśród nich „Króla Żydowskiego”) ofiara niewinnych dzieci to ponowienie ofiary Chrystusa (Wasilewski ma ręce rozpięte na kształt krzyża) à wieczna powtarzalność aktu zbawienia - idea zbawienia narodu · arcyziemskie grzechy Polski: „towarzystwo stolikowe” w Salonie warszawskim i „lewa strona” na balu u Senatora; grzechy te są udziałem całej Europy · integralność zasady wolności: jest ona powszechna i niepodzielna, kto mówi o interesach jednego narodu, jest nieprzyjacielem wolności, odzyskanie wolności jest sprawą wszystkich à krzyż, na którym Polskę rozpięto ma długie, na całą Europę ramiona à naród zmartwychwstały to zbawiciel ludów (symbolika białego całunu) - aspiracje zbawcze i postać Konrada · odbija od realistycznie kreślonych sylwetek innych więźniów à ponury nastrój à romantyczne cechy świata wewnętrznego: żar uczucia, moc woli, pycha geniusza à intelektualny zakres praw (Wielka Improwizacja) à jest poetą · wiemy o jego biografii bardzo niewiele: ponury, blady, natchnienie miewa o północy (północ jego godzina), ma dar wróżebny (o przyszłości, jak Cygan, powiada) · o jego duchowości dowiadujemy się z improwizacji: char. konfesyjny, tok analityczny (autoświadomość, rozpoznaje siebie, swe dążenia i cele), autokreacja ~ „widzenie” - rola widzeń w dramacie · pochodzą z religijnego uniesienia lub natchnienia artysty · część „życia duszy”, na prawach snu 1. widzenie Konrada · przygotowane przez więzienną samotność (Prolog: pustynia biblijnych proroków) · współprzeżywa opowiadanie Sobolewskiego o wywózce uczniów i sam intonuje pieśń zemsty (scena więzienna), wchodząc w stan zapamiętania w bólu · Mała Improwizacja: chce wystąpić w roli wizjonera, ale – jako samozwańczy orzeł – przegrywa w starciu z krukiem; świadomość porażki pozostanie w nim · Wielka Im.: eksponuje swe niewątpliwe atuty (bycie poetą, mistrzem, stwórcą dzieł nieśmiertelnych; bycie człowiekiem, który z Bogiem został wyłoniony przez siły kosmosu, jest Mu więc równy), równość z Bogiem (dar twórczy, władza nad zjawiskami natury - „dar oka”, którym może ingerować w ruch gwiazd), jego siły nie płyną z nauki, ale z uczucia (co go różni od Boga – zimnego kalkulatora; uczucia są jedynie bolesne), identyfikuje się z cierpieniami narodu (Milijon – trawestacja imienia szatana: Legio sum, jest symbolem ludzkości), prosi o władanie nad ludźmi i historią (jest świadom swej ograniczonej mocy), Bóg jest absolutem (sam się stworzył, sam może unicestwić, nie ingeruje w świat), nie można z Nim nawiązać dialogu (jest milczeniem); à Konrad = Prometeusz (chce stworzyć człowieka szczęśliwego) à Konrad = alchemik (szuka kamienia fil., likwidującego śmiertelność ludzką) à Konrad = człowiek nowożytny (jednostka niezwykła, urodzona do rządzenia, samowładna) à Konrad = samowładca (wolny od nakazów moralnych, chce być kochany pod groźbą zemsty) à Konrad = despota (nienawidzi caratu, ale jest nim w przewrotny sposób zafascynowany) Mickiewicz o caracie: formuła władcy jako Czyngis-Chana pod tchnieniem Bożym, chrystianizowanie idei, jaką despota przekazuje podwładnym 2. widzenie ks. Piotra · jest przeciwieństwem Konrada, zbawia go, ponawiając odkupicielską misję Chrystusa (ja za jego winy przyjmę wszystkie kary), zapowiada jego zmartwychwstanie (On poprawi się jeszcze, on wsławi Twe imię) · posiada wartości nieznane Konradowi, a niezbędne do walki o ideały (pokora, dialog, miłość ewangeliczna) · wprowadza ideę odkupienia przez ofiarę · jego wizja dotyczy dzieła odkupienia i wskazuje na rychłe pojawienie się zbawcy - Konrad nie jest oceniony jednoznacznie · nie chodzi o przeprowadzenie dowodu klęski dumnego poety · zwątpienie w trafność drogi heroicznego buntu indywidualisty i prometejskiego ofiarnika · racji Konrada (ból, cierpienie) nie poddaje się w wątpliwość · niektóre rysy przerodzonego Konrada dostał ks. Robak (cnota pokory i droga pokuty) - Dziady cz. III to niezależny od Byrona most przerzucony na drugi brzeg twórczości poety 1
[ Pobierz całość w formacie PDF ] zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plhot-wife.htw.pl
|